Śmierć może oczywiście nastąpić jako skutek długotrwałej choroby, z przyczyn naturalnych czyli podeszłego wieku osoby, która odeszła, jednak zdarza się również że śmierć zaskakuje nas i naszych bliskich. Umieramy w wypadku, np. drogowym lub w pracy, może się również zdarzyć, że nasze życie kończy się w skutek planowanej operacji czy zabiegu lub choroby o której nie wiedzieliśmy.
Jeśli osoba zmarła pozostawała w chwili śmierci w stosunku pracy, nawet w okresie wypowiedzenia umowy za porozumiem stron to pracodawca, który ją zatrudniał ma pewne zobowiązania finansowe względem rodziny zmarłego. Całość świadczeń jakie musi wypłacić pracodawca regulowana jest przepisami prawa.
Rodzina zmarłego otrzymuje w takiej sytuacji oczywiście wynagrodzenie oraz ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy. Jednak to nie jedyne zobowiązania finansowe jakie stają przed pracodawcą w chwili śmierci pracownika. Ma on również obowiązek wypłacenia rodzinie pośmiertnej odprawy. Jest to świadczenie powszechne, nie mają tu znaczenie okoliczności śmierci danej osoby, ani to gdzie do niej doszło.
Wysokość odprawy reguluje staż pracy pracownika w danej firmie. Jeśli wynosił poniżej 10 lat to odpowiada wysokości jednego miesięcznego wynagrodzenia, jeśli minimum 10 lat to – 3 miesięcznego wynagrodzenia, jeśli minimum 15 lat to 6 miesięcznego wynagrodzenia.
Odprawa pośmiertna przysługuje zawsze małżonkowi osoby zmarłej. Inni członkowie rodziny mogą uzyskać to świadczenie pod warunkiem iż przysługuje im renta rodzinna. Należy ją podzielić w sposób równy wszystkim uprawnionym członkom rodziny, jeśli jednak po zmarłym pozostała jedynie jedna osoba bliska to może uzyskać połowę kwoty. Uregulowanie tej należności leży w gestii pracodawcy.
Wyjątki od konieczności wypłacenia odprawy pośmiertnej rodzinie przez pracodawcę zmarłego:
1. Pracodawca opłacał pracownikowi ubezpieczenie na życie.
2. Świadczenie jakie zostaje wypłacone przez ubezpieczyciela nie jest niższe od wysokości ewentualnej odprawy pośmiertnej zgodnie z artykułami Kodeksu Pracy.